Ile kosztuje malowanie samochodu?

Jeszcze do niedawna zmiana koloru samochodu czy lakiernicze poprawki były kwestiami niejednemu kierowcy spędzającymi sen z powiek. Obecnie nawet diametralna zmiana koloru auta możliwa jest nawet w kilka godzin. Jak można przemalować auto, ile to kosztuje i jak wybrać odpowiednią dla nas metodę?

Usuwanie rys z lakieru: malowanie samochodu czy marker?

Powłoka lakieru na samochodzie z biegiem czasu może ulegać mniejszym lub większym zarysowaniom. Nie zawsze winne są tu błędy przy parkowaniu albo złośliwość sąsiadów – rysy na karoserii mogą się pojawić wskutek nieprawidłowego mycia czy woskowania auta, przez zarysowanie gałęzią drzewa czy kluczykami podczas otwierania drzwi. Ponadto lakier starzeje się i pod wpływem działania czynników atmosferycznych może się utleniać czy odbarwiać.

Jeśli twoim problemem są rysy na karoserii, oklejanie samochodu folią nie ma tu zastosowania. Nie zawsze konieczne jednak będzie przemalowywanie całego samochodu. Istnieją metody, które pozwalają w ograniczonym zakresie naprawić niewielkie szkody w karoserii. Warto jak najszybciej rozprawić się z każdym zarysowaniem, bowiem nawet niewielka rysa może być początkiem korozji, której już nie da się powstrzymać. Mniejsze uszkodzenia można próbować naprawiać na własną rękę, przy pomocy specjalnej emulsji do lakieru albo markera do rys.

Marker, kredka, pisak do usuwania rys – czy warto?

Wszelkie tego typu środki działają na podobnej zasadzie – tymczasowo wypełniając rysę preparatem np. z woskiem czy żywicą, i w ten sposób maskując zarysowanie. Różnego rodzaju emulsje i pasty oraz markery i kredki do usuwania rys w karoserii teoretycznie obiecują szybkie i tanie rozwiązanie problemu. W rzeczywistości jednak nie są one w stanie zamaskować uszkodzeń tak, aby były całkowicie niewidoczne. Ponadto nie jest to trwałe rozwiązanie – ulewny deszcz, a tym bardziej wizyta w myjni najprawdopodobniej całkowicie wypłuczą preparat z wnętrza rysy, przez co znowu będzie ona widoczna. Niektóre preparaty działają pod wpływem promieni słonecznych, dlatego dobrze jest je pozostawić na słońcu aż do utwardzenia. Pamiętaj też, że przed ich zastosowaniem naprawianą powierzchnię należy oczyścić i odtłuścić, np. benzyną ekstrakcyjną.

Markery i kredki to dość tani sposób na rysy – kosztują od ok. 5-10 zł do ok. 30-40 zł. Mogą one sprawdzić się jako rozwiązanie tymczasowe – gdy chcemy zmniejszyć widoczność zarysowań do czasu wizyty u lakiernika. Warto jednak pamiętać, że nadadzą się one jedynie do bardzo delikatnych, płytkich zarysowań. W przypadku głębokiej rysy, sięgającej aż do podkładu, prawdopodobnie nie będzie żadnego efektu lub będzie on znikomy.

Malowanie samochodu – ile kosztuje lakierowanie pojedynczego elementu?

Gdy rys jest bardzo dużo lub są niezwykle głębokie, najlepszym rozwiązaniem jest udanie się do profesjonalnej lakierni.  Tam lakiernik zaoferuje nam naprawę zniszczonego fragmentu lakieru. Najczęściej wyceniany jest każdy element z osobna, przy czym większe obszary, takie jak dach czy maska, są liczone podwójnie, a mniejsze, np. lusterko, będą odpowiednio tańsze. Specjalista zaszpachluje ubytki w karoserii, następnie nałoży na nie specjalny podkład, bazę i lakier, a na końcu zaszpachlowane miejsce wypoleruje.

W droższych lakierniach lub w większych miastach musimy liczyć się z ceną ok. 300-1000 zł za jeden element. W mniejszych miastach i w tańszych lakierniach cena może wynieść od ok. 150-200 zł za element. Warto jednak pamiętać o tym, że cena nie powinna być jedynym kryterium wyboru lakierni, ponieważ niska cena może się wiązać z niską jakością użytych produktów, a to prędzej czy później może się niekorzystnie odbić na naszej kieszeni, gdy naprawiane fragmenty szybko zaczną ulegać ponownym zniszczeniom.

Można również próbować samodzielnie polakierować fragment samochodu. Kupno dobrych preparatów nie powinno przysparzać trudności, jednak sama czynność wymaga sporego doświadczenia. Jeśli miałaby to być twoja pierwsza przygoda z lakierowaniem blachy, lepiej najpierw poćwiczyć swoje umiejętności na starym, nie nadającym się już do użytku samochodzie lub jego częściach. Dobrze jest jednak mieć świadomość, że każda, nawet drobna pomyłka może zniweczyć efekty naszej pracy. Dlatego, w przypadku braku doświadczenia lub umiejętności, podjęcie się samodzielnego lakierowania jest opłacalne właściwie wyłącznie wówczas, gdy nasze auto jest już stare i niewiele warte, w związku z czym koszt oddania go w ręce profesjonalnej lakierni mógłby przekroczyć jego wartość.

Aby samodzielnie polakierować samochód, trzeba przygotować sobie odpowiednie pomieszczenie – musi być ono osłonięte od wiatru, ale jednocześnie zapewniające dobry przepływ powietrza. Musi być też bardzo czyste, bowiem każdy pyłek czy ziarenko piasku, które przywrze do lakieru przed jego wyschnięciem, zepsuje cały efekt.

Najpierw trzeba bardzo dokładnie oczyścić z zabrudzeń i rdzy wszystkie naprawiane przez nas elementy. Można to zrobić maszynowo lub papierem ściernym (co będzie żmudnym zadaniem). Później warto je odtłuścić. Ewentualne zarysowania można przy pomocy pędzelka wyrównać lakierem bazowym, następnie można go położyć na większej powierzchni. Nie warto niczego przyspieszać, kolejne warstwy powinny być jak najcieńsze i nakładane dopiero po całkowitym wyschnięciu poprzedniej. Na końcu kładziemy lakier bezbarwny, a później polerujemy. Koszt takiego przedsięwzięcia nie powinien przekroczyć ok. 200-300 zł za materiały. Będzie nas jednak kosztowało sporo czasu i, być może, nerwów.

‍

‍

Całkowita zmiana koloru auta. Lakiernictwo samochodowe a oklejanie aut folią

Gdy uszkodzeń i zarysowań jest niezwykle dużo albo chcemy całkowicie zmienić kolor samochodu, możemy zdecydować się na polakierowanie auta lub na oklejenie go specjalną folią. Oklejanie samochodu z wielu względów może być dla nas korzystniejsze niż tradycyjne lakiernictwo. Proces oklejania jest krótszy, tańszy i zazwyczaj całkowicie odwracalny. Efekty również mogą być wizualnie satysfakcjonujące.

Ile kosztuje całkowite lakierowanie samochodu?

Weźmy pod uwagę wyłącznie lakierowanie auta w profesjonalnej lakierni. Jest to proces długotrwały (każda kolejna warstwa lakieru musi być dokładnie wyschnięta przed nałożeniem kolejnej) i żmudny (usuwanie wszelkich niedociągnięć lakieru to niezwykle precyzyjne zadanie). Cały proces wygląda podobnie, jak w przypadku lakierowania pojedynczych elementów. Przed właściwym lakierowaniem karoseria musi być oczyszczona, odrdzewiona, odtłuszczona i oszlifowana. Samo lakierowanie również wymaga od osoby ją wykonującej wiedzy i wprawy, pistolety lakiernicze muszą być bowiem wyposażone w odpowiednie dysze, a sam lakier, w zależności od etapu prac, musi być nakładany pod odpowiednim ciśnieniem. Koszt profesjonalnego polakierowania całego samochodu może nas wynieść od ok. 3 tys. zł do nawet 10 tys. zł, jest to więc bardzo poważny wydatek. Plusem tego rozwiązania jest jego trwałość – dobrze położony lakier może posłużyć przez długie lata.

Ile kosztuje oklejanie samochodów?

Oklejanie samochodu folią to bardzo kusząca alternatywa dla tradycyjnego pokrywania nadwozia lakierem. Folia poradzi sobie z ukryciem ewentualnych odprysków lakieru czy zarysowań. Dzięki foliowaniu można uzyskać najróżniejsze kolory i efekty (takie, jak mat, perła czy chrom).

Nakładanie folii trwa do około 4 dni. W tym czasie poszczególne elementy samochodu mogą być zdemontowane. Karoseria musi być idealnie wyczyszczona i odtłuszczona. Folia jest naklejana za pomocą cienkiej warstwy kleju, w odpowiednich warunkach i temperaturze (ok. 22 stopni Celsjusza). Aby nadać folii odpowiedni kształt na zagięciach, folia jest podgrzewana, a następnie docinana do kształtu nadwozia. Po oklejeniu samochodu musi on odczekać jeszcze co najmniej jeden dzień, zanim klej całkowicie wyschnie.

Cena oklejenia samochodu to ok. 2,5-3,5 tys. zł. Oprócz możliwości zamaskowania uszkodzeń i zmiany koloru, folia jest też dobrym sposobem na ochronę oryginalnego lakieru przed niekorzystnym działaniem czynników zewnętrznych. Wady tego rozwiązania to przede wszystkim krótsza niż w przypadku lakieru żywotność folii (ok. 5-7 lat). Czas ten mogą skrócić dodatkowe niesprzyjające czynniki, takie jak brak garażowania samochodu czy mechaniczne uszkodzenie folii. Również usunięcie folii może nam przysporzyć kłopotów – jest to długotrwały i trudny proces, który może skończyć się niepowodzeniem, gdy folia zacznie odchodzić… razem z lakierem.

Warto tu wspomnieć o szczególnym rodzaju oklejania, jakim jest folia natryskowa, tzw. Plasti Dip, czyli rodzaj gumy w sprayu. Metodą natryskową lub pędzlem można nałożyć na karoserię specjalną powłokę przypominającą gumę. Jest to najtańsza metoda na szybką i całkowitą zmianę koloru samochodu – pokrycie go warstwą folii natryskowej to koszt ok. 1,5-2 tys. zł, przy tym Plasti Dip może spokojnie nam posłużyć nawet kilka lat. Jest też odporna na warunki zewnętrzne, elastyczna i nie kruszy się. Dość łatwo jest ją nałożyć, ale i zdjąć. Folia natryskowa również posiada wady – oprócz, mimo wszystko, dość krótkiej żywotności, zmusza ona do pewnej ostrożności. Choć jest mniej wymagająca od zwykłej folii, mechaniczne uszkodzenie może się wiązać z zagrożeniem, że zacznie odchodzić większymi fragmentami. Należy też uważać przy używaniu myjki ciśnieniowej i unikać kontaktu folii natryskowej z olejami i smarami.

Artystyczne malowanie auta, czyli malowanie aerografem

Ciekawostką, na którą warto zwrócić uwagę, z pewnością jest aerografia, czyli artystyczne malowanie samochodu aerografem. To rozwiązanie przede wszystkim dla osób, które pragną wyrazić na drodze swoją indywidualność i chcą mieć pojazd o niepowtarzalnym wyglądzie. Przy pomocy specjalnych farb w sprayu i pędzelka artysta może wyczarować na karoserii praktycznie dowolny obraz, rysunek, grafikę czy nawet logo. Taka usługa często jest też wybierana przez właścicieli pojazdów pełniących określone funkcje, takich jak np. popularne food trucki. Taka usługa jednak nie jest tania – za malunek na samochodzie zapłacisz od ok. 1500 zł do nawet kilkunastu tys. zł.

‍